Przełom w sprawie poszkodowanych przez spółkę deweloperską HREIT. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, prowadzący postępowanie dotyczące upadłości spółki, wyznaczył Marcina Kubiczka na Tymczasowego Nadzorcę Sądowego.

Nadzorca deklaruje rozpoczęcie pracy natychmiast. – Podejmę niezwłoczne działania, aby zabezpieczyć interes wszystkich wierzycieli i samej spółki. Moją rolą będzie kontrolowanie jej majątku tak, aby uniemożliwić jego uszczuplanie oraz monitorowanie jej samej, aby nie podejmowała decyzji niekorzystnych dla wierzycieli do czasu rozpoznania wniosku o ogłoszenie upadłości – deklaruje Marcin Kubiczek. Został on wyznaczony także na tymczasowego nadzorcę sądowego innej spółki z Grupy HREIT – BDC Development.

Zgody tymczasowego nadzorcy sądowego będą – w myśl postanowienia sądu – wymagały decyzje wykraczające poza tzw. zwykły zarząd, a więc dotyczące np. zbycia majątku o znacznej wartości, zaciągnięcia nowych zobowiązań czy zawierania kluczowych umów. Bez takiej zgody będą nieważne.

Wątek HREIT to jedna z głośniejszych takich spraw na rynku mieszkaniowym. Ze względu na sytuację finansową i gospodarczą grupa wierzycieli złożyła do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości dłużnika. Kolejnym etapem sprawy jest wczorajsze wyznaczenie dla spółki przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy tymczasowego nadzorcę sądowego – kw. dor. restr. Marcina Kubiczka.

W uzasadnieniu do postanowienia Sąd wskazał, że ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego ma służyć przede wszystkim zabezpieczeniu majątku dłużnika. Szczególną okolicznością jest fakt, że złożył on wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, ale został on nieprawomocnie umorzony. Działanie nadzorcy pozwoli ustalić czy zachodzą przesłanki dotyczące ogłoszenia upadłości spółki.

Należy odnotować, że śledztwo w związku z działaniami HREIT prowadzi także Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Według niej w sprawie HREIT łączne straty mogą wynieść ponad 3 mld zł, zaś liczba poszkodowanych może wynieść około 10 tysięcy osób. To m.in. nabywcy nieukończonych mieszkań i indywidualni inwestorzy, z których pieniędzy deweloper finansował swoje inwestycje w całej Polsce. Dodatkową grupę stanowią podwykonawcy.

Jak mówi Marcin Kubiczek, w sprawie HREIT należy uwzględniać przede wszystkim jej społeczny aspekt. Ze spółką związane było szerokie i różnorodne grono interesariuszy – od akcjonariuszy i udziałowców, przez kontrahentów, skończywszy na nabywcach mieszkań. – W ramach moich kompetencji jako nadzorcy zbadam sytuację każdej grupy interesariuszy. Wierzycielami mogą być nie tylko bogate firmy, lecz pojedynczy, często niezamożni ludzie, w przypadku których ewentualna nieodpowiednia gospodarka w ramach firmy mogła doprowadzić do utraty swoich oszczędności czy nawet dorobku życia. Dlatego zależy mi, aby w maksymalnym stopniu chronić ich interesy i znaleźć optymalne wyjście z aktualnej sytuacji – podkreśla Kubiczek.

Zadaniem tymczasowego nadzorcy sądowego będzie m.in. oszacowanie wartości majątku spółki. Nadzorca przygotuje dla sądu w najbliższych tygodniach sprawozdanie dotyczące sytuacji finansowej HREIT, w tym informacje o stanie jej zadłużenia i przyczynach niewypłacalności. Na tej podstawie sąd będzie podejmował decyzję o ewentualnej upadłości spółki. Nadzorca zbada również czy na przedpolu upadłości względem masy upadłości dłużnik dokonywał (lub nie) czynności, które mogłyby być bezskuteczne z mocy prawa lub na podstawie właściwych przepisów.

Marcin Kubiczek ma bogate doświadczenie w podobnych sprawach. Jako jeden z pierwszych w Polsce uzyskał tytuł kwalifikowanego doradcy restrukturyzacyjnego. Prowadził najgłośniejsze upadłości jako syndyk m.in. Idea Banku, Getin Noble Banku i Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Od kilkunastu lat pełni również funkcję biegłego z zakresu wyceny przedsiębiorstw, niewypłacalności i odpowiedzialności karnej menedżerów. Wiele postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych zakończył pełnym zaspokojeniem wierzycieli, także w ostatnim czasie.